piątek, 1 czerwca 2012

Dzień 2

Witam!


Myślałam ze po wczorajszym dniu będzie mi niezwykle trudno wyjść rano spod ciepłej kołdry - myliłam się ;) Było ciężko ale tylko dlatego że musiałam wstać o 5:30 a nie dlatego że nie mogłam ruszyć nogami (czy rękoma). Faktem jest że czuje dziś większość mięśni brzucha i ud ale jestem z tego faktu niezwykle zadowolona ;) 


Chciałam podzielić się z Wami moimi wrażeniami po treningu z Jillian - bo jak wiadomo pierwsze (a w moim przypadku drugie) wrażenie jest najważniejsze. Zanim się na niego zdecydowałam czytałam na różnych stronach i forach o jego działaniu (sama będę mogła wypowiedzieć się dokładnie dopiero za 28 dni) i byłam przekonana że będzie bardzo trudno. Jednakże trening okazał się bardzo przyjemny! Cieszę się że jest tam cardio, ćwiczenia na brzuch, nogi i ręce. A ponad to sama prowadząca jest bardzo przyjemna i motywuje do ćwiczeń ;) Mam nadzieję że za te 28 dni będę mogła wypowiedzieć się równie pozytywnie o zmianach mojej figury/formy/kondycji :) Warto też napisać że czuję mięśnie na brzuchu o których istnieniu nie wiedziałam - a może których nigdy nie używałam :D Oby tej pozytywnej energii pozostało mi na długo ;)


Dzisiejszy dzień luźniejszy od wczorajszego:

Jillian Michaels 30 SD - ZALICZONE
Squat - ZALICZONE

Zastanawiam się również nad przejściem na dietę - być może South Beach. Muszę więcej się o niej dowiedzieć i znaleźć czas na ułożenie planu żywieniowego minimum na tydzień bo inaczej z diety nici ;)


Pozdrawiam Was serdecznie ;*



3 komentarze:

  1. super, że podobają Ci się te ćwiczenia, okropnie jest się zmuszać do czegoś, co nie daje żadnej frajdy :D czekam na efekty za 28 dni!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak już coś wykombinujesz z dietą to koniecznie podziel się z nami swoimi planami :) ja cały czas mam problem z rozsądnym odżywianiem, potrzebuję inspiracji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w treningach no i też czekam na efekty ;)

    OdpowiedzUsuń