wtorek, 5 czerwca 2012

Dzień 4, 5 i 6

Te dni były dla mnie pechowe bo zachorowałam :< Niestety zawsze gdy się zmotywuję do zrobienia czegoś - w tym wypadku chodzi mi o ćwiczenia - to choruję. Teraz jestem już bardziej ogarnięta i myślę że powoli wrócę dziś do ćwiczeń z Jillian. W zasadzie miałam plany ćwiczyć w trakcie tego przeziębienia ale po 5 minutach wymiękałam więc odpuściłam. I jak to bywa u mnie w trakcie choroby jadłam słodycze i duże porcje obiadu - więc mam kolejny powód do ćwiczeń ;)

Tak więc trzymajcie za mnie kciuki żebym wieczorem dała radę ;)


PS. Szykuję zrobić wpis włosowy :)

6 komentarzy:

  1. W trakcie choroby zamiast słodyczy - jedz owoce:) Albo rób sobie jakieś niskokaloryczne deserki.

    U mnie na szczęscie kończy się na herbacie z miodem i cytryną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to życzę zdrowia i powrotu to walki nad sobą. 3maj się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymaj się i przede wszystkim wracaj do zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też trzymam mocno kciuki, że teraz już nic Cię nie powstrzyma. ;) Powodzenia! I zapraszam do mnie, może spróbujesz tego treningu i się spodoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam Twoją pierwszą notkę i myślę, że mamy z sobą naprawdę wiele wspólnego :D Dodaję do obserwowanych i życzę powrotu do zdrowia & wytrwałości w postanowieniach (na pewno dasz radę!)

    OdpowiedzUsuń